Isn’t it?

Paweł Szymański, fot. Marek Suchecki, mat. Towarzystwo im. Witolda Lutosławskiego

19 listopada rozpoczął się III Międzynarodowy Festiwal Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie. Jednym z ważniejszych wydarzeń tego festiwalu miało być prawykonanie utworu it’s fine, isn’t it? Pawła Szymańskiego. Miało być, nie doszło jednak do skutku. Dziś, wraz z wieloma innymi zainteresowanymi dostałam oficjalne oświadczenie Kompozytora w tej sprawie, które w całości zamieszczam poniżej.

Jeszcze do niedawna nie wierzyłam, że ludzie twierdzący, że mój tata, Józef Patkowski, porównując na spotkaniu z Jaruzelskim Polskę do pustyni muzycznej – i tracąc w konsekwencji swoich słów po jakimś czasie pracę – się zagalopował, czy powiedział to nierozmyślnie, wierzą w to, co mówią. Wydawało mi się, że każdy przeciętnie odważny człowiek, zwłaszcza znający odwagę i nieprzeciętność Patkowskiego, potrafi objąć rozumem, że słowa taty były przemyślane i wypowiedziane ze świadomością konsekwencji, jakie go spotkają. (Rzeczywiście nie przewidział aż takich, ale wiedział, że jakieś będą.)
Tymczasem historia kołem się toczy, a odwaga rzeczywiście zdaje się dziś towarem deficytowym. Wspaniały, wielki polski kompozytor został przejechany walcem przez zwolenników powrotu do pustynnego krajobrazu tego kraju (na każdym zresztą, nie tylko artystycznym polu). Pytanie tylko czy stało się to pod wpływem nacisków na Radę Programową (której przewodniczącego polityczne sympatie znamy wszyscy), czy też była to jej niezależna decyzja.

Radzie Programowej III Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie w składzie:

  • dr Mieczysław Kominek – przewodniczący Rady
  • Ewa Bogusz-Moore
  • dr hab. Beata Bolesławska-Lewandowska, prof. IS PAN
  • Oľga Smetanová
  • Marek Horodniczy
  • Aleksandra Jagiełło-Skupińska

dedykuję ten piękny cytat z doskonałego serialu „House of Cards”:

Jak wygląda twarz tchórza?
Jak tył jego głowy, gdy ucieka z pola bitwy.

– Frank Underwood, „House of Cards” rozdz. 29

P.S. Już pierwszy artykuł na ten temat pojawił się w Gazecie Wyborczej, a będzie ich z pewnością w mediach znacznie więcej.

CZ. II TUTAJ